14 stycznia 2012

Spotkanie z posłem PO Arturem Duninem

W czwartek 12 stycznia Tomasz Szypuła wraz z Gregiem Czarneckim z KPH spotkali się w Sejmie z posłem Arturem Duninem z Platformy Obywatelskiej, który zapowiedział 23 grudnia 2011, że wraz ze swoimi współpracownikami opracowuje projekt ustawy dotyczącej zawierania związków partnerskich przez pary jedno- i różnopłciowe.

Spotkanie dotyczyło zapoznania się z założeniami projektu PO oraz z harmonogramem jego przygotowania. Poseł Dunin zapowiedział chęć współpracy i spotkania się z przedstawicielami Grupy Inicjatywnej ds. związków partnerskich oraz pozostałych organizacji LGBT w celu konsultacji projektu.

Na spotkaniu Tomasz Szypuła przekazał posłowi PO postulaty przygotowane przez GI, które wcześniej posłużyły do przygotowania projektu złożonego w sejmie 17 maja 2011 roku przez SLD.

1 komentarz:

  1. Najpierw będzie związek partnerski a następnie związek małżeński ,aż w końcu będzie adopcja dzieci i to jest fakt . Daj związkom homoseksualnym palec to wezmą całą rękę. Czy Polska będzie w stanie procesować się ze Strasburgiem gdy odmówi prawo do adopcji dzieci np. dwóm mężczyznom skoro będą mieli do tego prawo. Pan Ryszard Kalisz na pytanie trzykrotne dziennikarki czy będzie adopcja dzieci odpowiedział krótko "nie odpowiem na to pytanie " .Po co ma odpowiadać teraz ale jako prawnik wie ,że jeżeli będą kolejne żądania homoseksualistów w ramach wolności i przyjaznego ,liberalnego państwa - to takie prawo do adopcji uzyskają .Zresztą już w niektórych państwach takie prawo uzyskali. Czy Dunin który jest teraz piewcą i demagogiem gejów i lesbijek zdaje sobie sprawę z możliwości adopcji dzieci w przyszłości i gdy do tego dojdzie to albo okryje się hańbą albo będzie orędownikiem takich praw . Nawet jak ktoś będzie przekonywał ,że u gejów dziecko będzie miało lepiej i podawał upierdliwie przykład dwóch sióstr czy ciotek mieszkających razem lub odwiedzin w szpitalu ,dziedziczenia majątku ,jakiś opłat - to nie usprawiedliwia i nie przekonuje mnie aby gloryfikować nie model rodziny gdzie jest mężczyzna i kobieta lub zbijać kapitał polityczny na gejach i lesbijkach. Dlatego mimo ,że miałem raczej przyjazny osąd o SLD i Ruchu Palikota i byłem tolerancyjny dla par tej samej płci zmieniam swoje zdanie i na te ugrupowania głosować nie będę i dystansuję się od dzikich i wbrew naturze praw homoseksualistów -bo wątpię ,że zatrzymają się wyłącznie na związkach partnerskich . Myślę ,że sporo Polaków wykaże się rozsądkiem i powie stop za nim będzie za późno . Jak wiadomo Ruch Palikota to ruch w kierunku legalizacji marihuany ,związków partnerskich , szydzenia z innych posłów raz w jedną stronę raz w drugą i nie jest dla mnie obiektywny i rozwojowy w tym co Polaków interesuje w kryzysie najbardziej .Ruch Palikota to ruch w kierunku zdejmowania krzyży . Krzyż to nie tylko symbol religijny dla katolików ale i historyczny dla Polaków oraz pomógł nam przetrwać trudne czasy .Nie dziwiłbym się muzułmanom którym krzyż przeszkadza nawet w tych krajach do których osiedlili się ale dziwię się Palikotowi który na widok krzyża w miejscu publicznym dostaje perwersji demagogicznych .Ryszard Kalisz jadąc i klaszcząc na platformie w paradzie równości nie jest dla mnie bezstronny i wiarygodny gdyż jego fascynacja tym ruchem przesłoniła mu oczy do do rozsądnego i dalekowzrocznego myślenia . We Francji geje będą mogli adoptować dzieci gdyż Holland sprytnie i teraz dał ludziom temat zastępczy i kontrowersyjny aby odciągnąć ich od polityki trudnych problemów gospodarczych .Jeżeli nadal będą tacy piewcy i propagatorzy w polityce jak niektórzy posłowie z SLD i Ruch Palikota to adopcja dzieci przez gejów logicznie myśląc stanie się u nas faktem a nie zarzewiem dyskusji .Grupy gejowskie będą atakować słowami na forach tych którzy mówią inaczej nawet niekiedy zbyt dosadnie i konkretnie np. posłów ,dziennikarzy ,przeciwników zbyt daleko posuniętego prawa ,osoby mające obawy i wątpliwości .Będą pisać o zniechęcaniu ludzi do kościoła ,szydzić z ludzi mających inne zdanie ,usypiać czujność ,że adopcja dzieci jest nie prawdą .Czas na refleksję i oby równe traktowania było z głową a nie grą polityczną .A politykom którzy nie zdają sobie sprawy ,że adopcja w niedalekiej przyszłości stanie się faktem -wylać sobie kubeł zimniej wody na głowę i ostudzić emocje i rozjaśnić umysł . Po ostudzeniu zachęcić w odpowiednią stronę do logicznego i bezstronnego rozumowania i pojmowania sytuacji oraz do dyskusji .Nie dziwmy się ,że u przeciwników związków małżeńskich a tym samym adopcji dzieci mogą być większe emocje i obawy . A tym samym język polityczny w sejmie może nie wszystkim podobać się a na pewno nie będzie podobał się tym posłom , którzy też nie oszczędzają prowokacyjnych wypowiedzi i "walczą" na razie o związki partnerskie a później wiadomo o co .

    OdpowiedzUsuń