6 czerwca 2011

Konsultacje Apelu do Marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny

Szanowni Internauci,

Zwracamy się do was z wyjątkową prośbą. Poniżej znajdziecie tekst apelu do Marszałka Sejmu o skierowanie do pierwszego czytania projektu ustawy o związkach partnerskich. Apel zamierzamy jutro oficjalnie ogłosić podczas otwartej konferencji "Ustawa o związkach partnerskich. Doświadczenie Holandii i Flandrii. Polskie spory", która odbędzie się jutro, we wtorek od godz. 11.00 w warszawskiej siedzibie "Gazety Wyborczej", przy Czerskiej 8/10

Chcemy was poprosić o uwagi do tego tekstu, który przygotowaliśmy.
Z góry dziękujemy za te błyskawiczne "konsultacje społeczne".
I przy okazji zapraszamy na konferencję.

Ewa Siedlecka, Piotr Pacewicz "Gazeta Wyborcza" (kontakt: ewa.siedlecka@agora.pl, piotr.pacewicz@agora.pl
Tomasz Szypuła, Kampania Przeciw Homofobii (kontakt: tszypula@kph.org.pl)

Panie Marszałku,
W Sejmie czeka na rozpatrzenie projekt ustawy „o umowie o związku partnerskim”. Ma dać tysiącom par, które - z różnych względów - nie chcą lub nie mogą zawrzeć małżeństwa, możliwość prawnej rejestracji ich związku. Polepszyłoby to ich sytuację prawną, ułatwiło codzienne życie, stworzyło bezpieczniejszą sytuację ich dzieciom.
Lesbijkom i gejom ustawa dałaby jedyną możliwość zawarcia formalnego związku. Usunęłaby dyskryminację, która sprawia, że nie mają równych praw opieki na chorym partnerem, pochowania zmarłego, dziedziczenia wspólnie wypracowanego majątku na takich prawach jak małżonkowi, czy odmowy zeznań przeciwko najbliższej osobie.
W marcu 2010 r. Trybunał praw Człowieka w Strasburgu w sprawie "Kozak przeciwko Polsce" orzekł, że państwo nie może powołując się na „ochronę tradycyjnej rodziny” dyskryminować związków osób homoseksualnych. I że „musi brać pod uwagę zmiany społeczne, w tym fakt, że nie istnieje jeden tylko sposób realizowania prawa do życia prywatnego i rodzinnego”.
Za i przeciw tej ustawie można przytaczać argumenty ideologiczne. Ale jedno można powiedzieć z pewnością: projekt nikogo nie krzywdzi, odwrotnie - pomógłby wielu ludziom i uczynił ich życie godnym.
Nieformalne związki są faktem, którego państwo nie powinno ignorować. Byłoby to działanie nieracjonalne, ignorowanie ważnych potrzeb społecznych. Zauważyła to już ponad połowa państw członkowskich Unii Europejskiej.
Dlatego zwracam się do Pana z apelem o jak najszybsze skierowanie projektu o umowie o związkach partnerskich do pierwszego czytania w Sejmie tak, by umożliwić publiczną debatę i dalszą pracę nad nim.


Z poważaniem

...

Wasze uwagi prosimy przekazywać mailem na: listydogazety@gazeta.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz