21 lipca 2011

Pierwsze czytanie projektu ustawy o związkiach partnerskich!

27 lipca o godz. 13.00 odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o umowie związku partnerskiego. Przed Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisją Polityki Społecznej i Rodziny, projekt uzasadniać będzie Ryszard Kalisz. "Pierwsze czytanie na Komisji jest następnym etapem procesu legislacyjnego - będę dokładał starań, aby ustawa została uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu" - powiedział polityk SLD.

Zachęcamy do napisania do Kancelarii Sejmu listu z wyrazami poparcia dla wprowadzenia w Polsce systemowych regulacji prawych dla par niemałżeńskich.
Wzór listu i więcej informacji na InnejStronie

12 komentarzy:

  1. Macie na myśli tą pseudoustawę podpisywaną u notariusza?
    To ma być coś dobrego dla osób homoseksualnych?!
    Żarty jakieś...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam jednak dylemat z wyrażeniem swojego wsparcia dla tej inicjatywy. To nie jest ustawa o związkach partnerskich a o umowie związku partnerskiego i każdemu na słowo „umowa” powinien zabrzęczeć dzwoneczek o nazwie „notariusz”. A co ja myślę o notarialnych rozwiązaniach w pełni oddaje hasło, jakie widziałem na tegorocznej paradzie - „Sami sobie chodźcie do notariusza”. Jakkolwiek by jednak nazywać ten projekt to i tak nie spełnia on moich oczekiwań. I nie przekonuje mnie mówienie, że to konieczny kompromis lub złoty środek. To nie jest kompromis. Kompromisem byłyby związki partnerskie zaproponowane w projekcie ustawy Grupy Tel-Aviv. Gwarantowałby on znacznie większą równość i godność niż projekt Grupy Inicjatywnej, zakładający czekanie ze świstkiem od notariusza w korytarzu urzędu stanu cywilnego między petentami zainteresowanymi aktem urodzenia, zgonu lub narzeczonymi pragnącymi ustalić datę ślubu. Tak ma wyglądać mój wielki dzień? Dziękuję „łaskawcom” za takie „przywileje”. Ja oczekuję czegoś więcej.
    Czy wysłać wobec tego list z poparciem o uregulowanie prawne związków jednopłciowych? Tak, ale nie projektu Grupy Inicjatywnej zgłoszonego przez SLD. Jeśli macie choć odrobinę godności wyślijcie poparcie dla ustawy o związkach partnerskich a nie ustawy o umowie związku partnerskiego. Projekt takiej ustawy znajdziecie na stronie Miłość nie wyklucza. List wysłać można do kancelarii Sejmu poprzez formularz albo do poszczególnych członków Komisji Sprawiedliwości i Komisji Rodziny i Polityki Społecznej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewna para (różnopłciowa) z Łodzi, która w styczniu zawarła małżenstwo cywilne, w tym tygodniu zdecydowała się dodatkowo - jako pierwsi łodzianie - na małżeństwo w ceremoniale humanistycznym.

    Dlaczego? Ponieważ byli zdegustowani 10-minutową uroczystością w USC przed pół rokiem.

    Ludzie sami wiedzą co dla nich jest najlepsze - i dążą do tego!

    Dlaczego zdecydowali się na ślub cywilny, a nie humanistyczny (odrazu) pół roku temu?
    Ponieważ ślub cywilny wiąże się z konkretnymi prawami i korzyściami związanymi z życiem w związku formalnym. Dla nich byłoby najlepszym, aby małżeństwo humanistyczne miało automatycznie skutki ślubu cywilnego. W Polsce jeszcze nie ma takiej sytuacji (co ma miejsce już np. w Szkocji).

    Ślub humanistyczny w Polsce jest dostępny także dla par jednopłciowych.

    Ja np. jestem z moją żoną i po ślubie humanistycznym i religijnym - w Polsce - i po cywilnym: za granicą.

    Inne sprawy związane z godnością i równością praw wywalczymy z czasem. Nie oznacza to, iż mamy teraz rezygnować z tych praw i korzyści, które jesteśmy w stanie dziś wywalczyć TU I TERAZ.


    Pozdrawiam

    KaFor

    OdpowiedzUsuń
  4. Typowe myślenie osoby z klapkami na oczach... "Dają nam teraz jakiś świstek to łapmy go lepsze to niż nic!"
    Gówno prawda.
    Walczyć powinniśmy do upadłego o rozszerzenie istniejących małżeństw do osób także jednopłciowych. To nie jest nawet kompromis "Tu i Teraz".
    Czy może mi ktoś powiedzieć jakim cudem ludzie łykają ten haczyk i wysyłają listy na poparcie tego absurdu?! Pojąć nie mogę jak ludzie mogą świadomie dawać się włożyć do worka z napisem "gorsi" zamiast nadal uparcie dawać im ustawę stawiającą nas na równi z małżeństwami hetero. Bo ten projekt o UMOWIE to jest moim zdaniem g... jedno wielkie. Nie zmienia nawet stanu cywilnego. To nie jest nawet kompromis... To jest nie wiem, nie pojmuję jak połowa facebooka i IS może wysyłać listy na poparcie tego! To chore! A co z tymi, co chcieliby wziąć kościelny łączony z cywilnym ślubem i mieć zmieniony status cywilny i w ogóle... Być równi ze wszystkimi rodzinami?

    OdpowiedzUsuń
  5. Co Ci po ślubie humanistycznym? Że ładny był, że samemu się pisze przysięgi? Na kościelny też można swoje przysięgi napisać/na ten w usc też, wywalić kasę i może być pięknie udekorowany itd.
    Ja wolę brzydką krótką ceremonie w USC, ale która zmieni mi stan cywilny w prawie i nada wszystkie te uregulowania prawne, które mają pary/rodziny hetero po takim ślubie.
    Jest to jawne godzenie się na ograniczenie praw człowieka i praw obywatelskich jakie nam przysługują, bo jesteśmy tak samo normalnymi rodzinami/parami jak rodziny hetero. Jest to tworzenie prawa, które nas ogranicza a nie rozszerza nam prawa i obowiązki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Umiar, rozsądek, cierpliwość, owocne działanie w tym co możliwe aktualnie i samozaparcie w dążeniu do celu, to droga do sukcesu.

    Dziecko, po wejściu z rodzicem do sklepu krzyczy "ja wolę" - dorosła, dojrzała osoba rozważa co jest dla niej aktualnie dostępne.
    ---

    Dziś pierwsze czytanie projektu.

    Info o relacjach 'live' tutaj:
    http://katarzynaformela.blox.pl/2011/07/Z-Sejmu-na-zywo-czytanie-ustawy-o-umowie-zwiazku.html


    KaFor

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak?
    To mam rozumieć, że murzyni albo żydzi powinni iść na kompromisy typu cztery dni w tygodniu jesteśmy normalnymi ludźmi, a w piątek bądźmy niewolnikami dajmy się do getta?
    To jest Twoim zdaniem podejście do samej siebie jako osobie równej wszystkim innym? Normalnej jak wszystkie inne?

    Jeśli tak to mnie przerażasz... W swojej głupocie i łapaniu tego co dają, choćby to była brzytwa.
    Pogratulować.

    OdpowiedzUsuń
  8. "Jeśli tak" - dobrze powiedziane :)

    - Jeśli jest tak, iż sama z sobą rozmawiasz: sama sobie odpowiadając na własne pytania, to musisz się dalej zadowolić własnym towarzystwem w dyskusji.

    Trochę więcej dystansu do siebie, więcej kontaktu z rzeczywistością, a zobaczysz, w jak wielkim oderwaniu od realnego życia są zarówno przykłady, które przywołujesz, jak i ich relacje do opisywanej sprawy Drevni Kocurku.

    A propos brzytwy, to tu przypomnieć by należało tę: Okhama.
    ---

    Rozpoczęcie obrad połączonych Komisji sejmowych nieco się opóźnia.


    Katarzyna Formela

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze czytanie ustawy o umowie związku partnerskiego rozpoczęte!!!

    innastrona.p ćwierka LIVE!

    http://www.innastrona.pl/twitter.phtml


    KaFor

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że to gówno nie przejdzie i nie ma szansy przejść.

    OdpowiedzUsuń
  11. Projekt skierowano do komisji nadzwyczajnej
    (29 za, 10 przeciw, 3 osoby wstrzymały się).


    KaFor

    OdpowiedzUsuń
  12. http://lilianne-blaze.blogspot.com/2011/05/kompromis-z-kompromisu-ze-szczypta.html

    Gdyby murzyni myśleli w czasie swojej walki o ludzkie prawa tak jak ty KaFor to by do dzisiaj byli niewolnikami pod inną nazwą.

    OdpowiedzUsuń